– Tato, dziękuję ci, że wyjąłeś mi tę wieeelką drzazgę z rączki!
– To nie ja synku, tylko mama. Mi się to nie udało.
– Ach, to dziękuję ci mamo, że ją wyciągnęłaś.
– Byłeś bardzo dzielny synku i bardzo nam w tym pomagałeś.
– Tato, dziękuję ci i tak – za to, że próbowałeś…